niedziela, 31 maja 2015

Charlie Charlie Challenge - Calling The Mexican Demon

Ohayoo
A więc już z internetem wszystko dobrze! Co oznacza że wpisy będą dodawane już regularnie co 4 dni max 5.
Um, dzisiaj w poście chciałam przedstawić nowy challenge (ostatni - Kylie Jenner Challenge (polegał na zasysaniu sobie ust)), który ostatnio zdobył wielką sławę - Charlie Charlie Challenge.
Charlie Charlie Challenge polega na wzywaniu meksykańskiego demona o imieniu Charlie - stąd też owa nazwa. Wyzwanie te wykonuje się za pomocą 2 ołówków oraz kartki. Kładziemy 2 ołówki na siebie pod kątem prostym tak, aby tworzyły 4 ćwiartki kartki. Na każdej ćwiartce piszemy 2 razy 'YES' i dwa razy 'NO' na przemian.


Wypowiadamy zdania 'Charlie Charlie are u here?'
  Tłumaczenie :
 'Charlie Charlie jesteś tutaj?'


oraz 'Charlie Charlie We can play?'
Tłumaczenie :
'Charlie Charlie czy możemy zagrać?'


Ma to na celu otworzenie portalu pomiędzy światami i zaproszenie do nas demona (nie ducha).

Jeśli ołówek przekręci się na słowo 'YES' to oznacza że Charlie jest koło Ciebie, jeśli jednak ołówek wskaże na 'NO' to znak że demona nie przyszedł.






      
                                                                           


Mowa tu o wyzwaniu z Charlie'm, ale kim on właściwie jest pomijając fakt demona? Jaką miał przeszłość? Dlaczego inni angażują się w wywoływanie Charlie'go?







Charlie jest Meksykańskim demonem, który jest ostatnio często wywoływany. Na temat jego przeszłości nic nie udało mi się znaleźć (?), inaczej mówiąc w internecie chyba nic na ten temat.
W każdym razie te wyzwanie zrodziło się na Twitterze - znanym dla każdego portalu społecznościowego. 




Użytkownicy zaczęli pisać :





Tłumaczenie : 

'#Charliecharliechallenge jest niebezpieczą grą, nie powinieneś pozwalać demonom wejść do swojego życia w ten sposób. To nie gra'


Mogłabym wstawiać jeszcze dużo dowodów na temat wyzwania, które jak wiadomo nie jest zabawą ale chcę oszczędzić sobie nieprzespanej nocy. Osobiście wahałam się czy nie wypełnić challengu (głupota) i jak chciałam tak zrobiłam - nie wykonałam go. Niestety mój zapał i ciekawość były tak duże że zamiast pełnego wzywania ograniczyłam się do wypowiadania jedynych zdań (co i tak jest złe). Po parokrotnym wymówieniu zaklęć zaczęły mi spadać pojedyncze książki z półek w krótkim odstępie, więc nie polecam hahah, 2/10 że tak powiem.

Ogólnie wzywanie duchów jest niebezpieczne, gdyż nie wszystkie mają dobre zamiary i nie zawsze są sympatyczne. Jednak trzeba pamiętać że po każdym wzywaniu trzeba wymówić 'Goodbay Charlie' aby Charlie już się u nas nie pojawiał. W innych seansach spirystycznych są krążki do tablic ouija gdzie nakierowuje się na słowo 'Goodbay' ale wątpie że ktokolwiek tutaj po przygodzie z Charlie'm chciał dalej bawić się w wywoływanie duchów :) W swoim imieniu nie zachęcam do zapraszania Charlie'go do nas, nie wiadomo co może się stać więc trzeba być ostrożnym!

niedziela, 17 maja 2015

Time of the spring and soon summer! + Experiences

Hej haj heloł
Przez dłuższy okres czasu nie było postów, iż owyż internet problems. Ale ok 26-27 Maja będę już regularnie wstawiać posty, tak jak wcześniej, co 4 dni :)

Przechodząc do tematu, zaczęła się wiosna. Może nie zawsze jest tak ciepło i słonecznie, ale są plusy że w ogóle te słońce się pojawia :) Widocznie zaczynają być mlecze, początek dla pszczelarzy, piękne kwiaty w sam raz dla miłośników pracy w ogrodzie! Wielbicieli długich spacerów oraz dzieci lubiących bawić się do późna na podwórku ;)







Wiosna to także idealna pora roku do uprawiania sportu! Budzą się ludzie chcący poprawić swoją kondycję i figurę do okresu lata, aby pochwalić się efektami ćwiczeń na gorących plażach z tłumami ludzi.













Odpowiedzi na portalu ask.fm były różne, ale wszystkie skierowane w jednym kierunku, mniejszej liczby na wadze. Każdy oczywiście ma jakieś kompleksy i próbuje je zwalczyć. Ponad 60 % mężczyzn i 50 % kobiet cierpi na otyłość. Tylko ok. 30 % dzieci i młodzieży oraz zaledwie 10 % dorosłych uprawia sport. Inaczej mówiąc - ponad połowa polaków ma nadwagę, może czas wykorzystać okres wiosenny i zacząć być zadowolonym ze swojej wagi po intensywnych ćwiczeniach? Miło jest widzieć ludzi biegających po ulicach z wodą w dłoni, niż kebabem :)

Brzuch, pośladki, uda - dla chcącego nic trudnego! 




Ale trzeba pamiętać, że aby uzyskać ładną figurę, nie wystarczy stosować się do diety wyłącznie lub na odwrót - treningów. Jaki efekt zostanie po samej diecie bez ćwiczeń albo treningów po których jemy fast food'y? Trzeba połączyć dietę z ćwiczeniami!







Dieta dietą, ale co należy jeść aby było smacznie i zdrowo a zarazem przynosiło efekty? Warzywa i owoce, jest to dość banalne ale prawdziwe :) Oczywiście musimy dodawać tłuszcze, nienasycone. Zamiast hot-doga czy tortilli można przyrządzić sobie kiwi na talerzu, z truskawkami, ciemnym pełnoziarnistym chlebem z niekalorycznym masłem, plasterki banana, pomarańczy oraz szklankę świeżego soku lub koktajlu własnej roboty! :)

Mam nadzieję że ten post, komukolwiek ułatwił decyzję podjęcia zdrowego trybu życia ;)

poniedziałek, 4 maja 2015

A bit of arrears, but NEW EXPERIENCE!

Hej wszystkim!

Otóż wiem że trochę mnie nie było - 12 dni, za ten czas mogłyby być 2-3 nowe posty...
Ale mam usprawiedliwienie. Niestety mój zasięg internetu ostatnio zaczął się psuć - stąd brak nowych postów. Jeszcze nie wszystko jest w porządku ,ponieważ nadal z trudnością otwierają się strony. Można pomyśleć że mogłabym zrobić to na telefonie (jest aplikacja blogger) lub komputerze koleżanki, lub coś w tym stylu. Cóż, to tak nie działa. Nad postami muszę jednak trochę myśleć, aby miały sens i logiczną całość co trochę zajmuje. Przejdę do rzeczy.

Do szkoły mamy zrobić doświadczenie polegające na wsysaniu się jajka do butelki/flakonu pod wpływem ciśnienia. Pomyślałam że mogę zrobić o tym post :)


Aby wykonać to doświadczenie należy przygotować :


1. Ugotowane na twardo i obrane ze skorupki jajko
2. Butelkę lub flakon, której szyjka ma trochę mniejszy obwód od obwodu jajka
3. Zapalony kawałek papieru.






Kolejne czynności wykonywania doświadczenia :


1. Do wnętrza butelki wrzucamy kawałek zapalonego papieru.
2. Natychmiast po tym, na otworze flakonu umieszczamy jajko.






Zapalony papierek ogrzewa cząsteczki powietrza w butelce, przez co odsuwają się od siebie i nieco powietrza uchodzi z butelki. Gdy płomień gaśnie, cząsteczki powietrza się ochładzają i zbliżają do siebie. W normalnych warunkach powietrze z zewnątrz dopełniłoby butelkę, jednak na przeszkodzi stoi jajko. Ciśnienie powietrza na zewnątrz butelki jest tak duże, że wciska jajko do wewnątrz.

Niestety nie mam możliwości wstawienia filmu jak wykonuję te doświadczenie, ponieważ jak już mówiłam, słabo u mnie z i internetem. Ale wierzcie mi na słowo, że taki eksperyment to dużo świetnej zabawy! Robiąc go z koleżanką było mnóstwo śmiechu i radości nad zwykłym, wsysającym się jajkiem, nie trzeba wiele aby było wesoło i pouczająco :)
Nam osobiście jajko wpadając do butelki, się rozerwało ale każde nieudane doświadczenie czegoś uczy a przy okazji daje dużą dawkę humoru :)

Żeby nie przedłużać postu, na tym skończę.
(Problem z internetem unormuje się za ok 1 mies-1,5 mies, ale nadal będę wstawiać posty tyle że będą one dodawane co 4-7 dni. Po naprawie posty będą pisane regularnie co 4 dni, tak jak wcześniej.)